Kuchnia duńska – co warto zjeść podczas pobytu w Danii?

Dania może się poszczycić nie tylko pięknymi krajobrazami i oryginalną zabudową, ale także bardzo ciekawą kuchnią. Jakich potraw warto spróbować, będąc w Kopenhadze? Przygotowaliśmy dla Was kilka propozycji.

Smørrebrød

To tradycyjna duńska potrawa serwowana w postaci kanapek serwowanych na ciemnym, żytnim chlebie ze słonecznikiem i otrębami (tzw. rugbrød). Na grubo posmarowanych masłem lub margaryną skibce chleba ląduje całe bogactwo dodatków w postaci śledzia, łososia, krewetek, wędzonego węgorza czy jajecznicy. W wersji dla mięsożerców rybę może zastąpić tatar, pieczeń wołowa lub pasztet z wątróbki. Danie to absolutnie nie przypomina standardowych kanapek i z reguły jest spożywane z pomocą noża i widelca. Występuje w wielu odmianach – jedna z kopenhaskich restauracji oferuje 250 wariantów tej pysznej przekąski – wśród których za najbardziej uznaną uchodzi “Shooting Star” (Stjerneskud) przygotowywana z krewetek, duszonej i smażonej w panierce ryby, skropiona cytryną, oblana majonezowym sosem i podawana na białym pieczywie.

Frikadelle

Kolejnym specjałem kuchni duńskiej są frikadelle, czyli niewielkie okrągłe klopsiki z mielonego mięsa. Zwykle oblane są one gęstym sosem i serwowane w towarzystwie sałatki ziemniaczanej, buraczków i kiszonych ogórków. Pierwszy datowany przepis na frikadelle datowany jest na 1837 rok, przy czym ich historia jest prawdopodobnie znacznie dłuższa – bowiem już w książce kucharskiej z XVII wieku znaleźć można recepturę bliźniaczo podobną do współczesnych duńskich pulpetów.

Leverpostej

Na talerzach mieszkańców Kopenhagi bardzo często można też spotkać leverpostej, czyli pastę sporządzoną ze zmielonej wątroby, słoniny oraz cebuli. Przysmak ten jest bogatym źródłem witaminy A, B2 oraz żelaza. O jego popularności najlepiej świadczą liczby: codziennie tą pastą zajada się ok. 40% obywateli Danii, co przekłada się na roczne spożycie na poziomie 18-20 milionów ton.

Śledź

Znakiem rozpoznawczym Danii są także śledzie. Stanowią one punkt obowiązkowy w menu niemal każdej restauracji. Serwowane są w kilkunastu wersjach: na słodko, słono, ze śmietaną, pod postacią rolmopsów, mogą być też wędzone bądź peklowane. Jedno jest pewne – każdy amator śledzia znajdzie tu coś dla siebie!

Risalamande

Nasz przegląd kończymy propozycją pysznego deseru. Risalamande to tradycyjny, duński pudding ryżowy z migdałami, podawany zwykle z gorącym sosem wiśniowym lub malinowym. Na stołach Duńczyków gości najczęściej w Boże Narodzenie. Z daniem tym wiążę się ciekawa tradycja. Wedle zwyczaju do środka puddingu należy włożyć jeden cały migdał a osobę, która go znajdzie, obdarować jakimś drobiazgiem.