Norwegia jest krajem, którego położenie geograficzne i panujący w nim klimat sprawiają, że sporty zimowe cieszą się tu największą popularnością, a biegi narciarskie są sportem narodowym. Nie bez przyczyny wielu ekspertów żartobliwie twierdzi, że w kraju Wikingów dzieci rodzą się z nartami na nogach. Stąd też ogromne sukcesy Norwegów w tej dziedzinie, ich niedościgniony kunszt i umiejętności. Co sprawia, że Norwegia jest mekką biegów narciarskich i czy ktoś ma szansę zająć jej miejsce w medalowej klasyfikacji wszechczasów zimowych igrzysk olimpijskich?
Bieganie dla każdego
Na pewno do popularności biegów narciarskich w Norwegii przyczynia się powszechność i ogólnodostępność aktywności związanych z tym sportem. Narciarskich zapaleńców przyciągają setki kilometrów tras prowadzących przez dziewicze i zapierające dech w piersi, skandynawskie krajobrazy. Sezon trwa tutaj ponad pięć miesięcy, więc przy doskonałych warunkach śniegowych jest czas, by nacieszyć się sportem na świeżym powietrzu. I choć szybko zapada zmrok, nie stanowi to większej przeszkody dla amatorów biegów narciarskich, bo większość szlaków jest doskonale oświetlona. Co więcej, trasy dla biegaczy są zadbane i czynne do późnych godzin wieczornych oraz całkowicie bezpłatne.
Mistrzowie górą
Chyba każdy z nas kojarzy nazwiska Marit Bjørgen, Therese Johaug czy Pettera Northuga, słynnych na cały świat i odnoszących spektakularne sukcesy norweskich biegaczy narciarskich. Obserwowanie zawodowej drogi, umiejętności i tryumfów tych genialnych sportowców jest ulubionym zajęciem i rozrywką Norwegów. Narodowy sport Norwegii gromadzi przed telewizorami rzesze fanów, a sukcesy kadry zachęcają do uprawiania sportu dla własnej przyjemności. Sprawa jest o tyle łatwiejsza, że Norwegowie odczuwają bliski związek z naturą, a uprawianie sportów na świeżym powietrzu jest dla nich czystą przyjemnością i ulubioną aktywnością. Miejsce sportowców triumfujących tu i teraz za jakiś czas będą mogły zastąpić kolejne talenty szkolące się na norweskich szlakach biegowych.
Chyba nie ma lepszego hobby niż uprawianie sportu. Oprócz płynącej z tej pasji czystej przyjemności, sportowiec hartuje ducha i ciało, stając się coraz lepszym i pewniejszym siebie. Sport jednoczy, a odnoszone sukcesy zbliżają do siebie dumnych kibiców. Ale sport to też ciężka praca, przelany pot i łzy w drodze po sukces. Dlatego Norwegowie mają doskonałe źródło inspiracji, który mogą sobie stawiać za wzór i hołubić jako naród.