Skandynawia to region, w którym niemal każdy znajdzie dla siebie coś interesującego. Dotyczy to również poszukiwaczy nowych wrażeń kulinarnych – kuchnia naszych północnych sąsiadów może ich bardzo zaskoczyć, szczególnie jedno z najbardziej rozpoznawalnych skandynawskich dań – surströmming. Ten kulinarny rarytas pochodzi z północnej części Szwecji i to tam jest najbardziej znany. Co kryje się pod tą enigmatyczną nazwą? Potrawa składająca się ze sfermentowanego śledzia bałtyckiego.
Na czym polega fenomen surströmminga?
Aby powstał surströmming potrzebne są śledzie bałtyckie, które łapie się tuż przed tarłem. Odpowiednio przygotowane fermentują pod wpływem enzymów wydobywających się z kręgosłupa ryb. To tej fermentacji surströmming zawdzięcza ostry i cierpki zapach, który jest tak charakterystyczny, że dla osób, spotykających się z tą potrawą po raz pierwszy wydaje się ona niejadalna. Surströmming jest pakowany w puszki, które ze względu na zapach wydobywający się z nich, są otwierane zwykle na zewnątrz budynku. Niektórzy Szwedzi zakopują puszki w śniegu i wyjmują je po dopiero po kilku tygodniach. Fermentowanie ryb jest sposobem na przedłużenie daty ich przydatności do spożycia. Jest to metoda znana od setek lat nie tylko w Skandynawii. Co sprawia, że mieszkańcy Szwecji podtrzymują tradycję jedzenia surströmminga? Dzieje się tak z jednego powodu – tradycji zapraszania znajomych lub rodziny na wspólne kosztowanie tej potrawy. Samo otwarcie puszki zawierającej surströmminga jest wydarzeniem, które może być pretekstem do wspólnego spędzenia czasu.
Z czym podaje się surströmmingi i jak są robione?
Ryby wykorzystywane do tworzenia tej charakterystycznej potrawy są łapane w maju – kiedy osiągają szczytową formę. Następnie umieszcza się je w mocnej zalewie na około 20 godzin. Ważne, aby nie były to śledzie atlantyckie, ale właśnie bałtyckie. Po tym czasie ryby są dzielone na kawałki i zostają przełożone do słabszej zalewy. Proces puszkowania zaczyna się w lipcu i trwa zazwyczaj około pięciu tygodni. Puszki zawierające śledzie powinno przechowywać się w niskiej temperaturze, ponieważ wciąż dochodzi do procesu fermentacji, a pod wpływem nieodpowiednich warunków puszka mogłaby napęcznieć. Nie spotkano jednak przypadku, w którym puszka zawierająca surströmmingi eksplodowała. Osoby, które przekonały się do tej potrawy jedzą ją z chlebem lub ziemniakami, dodając do niej koperek i kwaśną śmietanę. Wersja z chlebem nosi nazwę surströmmingsklämma i dodaje się do niej czerwoną cebulę, pomidory i szczypiorek. Niektórym jednak wystarcza surströmming ze szklanką wody.